rozmiar czcionki: A | A | A

Mój rynek w Strzelinie – otwarcie targowiska miejskiego

20.02.2013 11:09

Przebudowane targowisko miejskie w Strzelinie oficjalnie otwarto 20 lutego. W uroczystości wzięli udział członek zarządu Włodzimierz Chlebosz, radna wojewódzka Anna Horodyska, starosta i wicestarosta powiatu strzelińskiego, burmistrz Strzelina, wykonawcy i mieszkańcy.

Przebudowa targowiska w Strzelinie była realizowana w ramach priorytetu działania 321 „Podstawowe usługi dla gospodarki i ludności wiejskiej”, objętego PROW 2007-2013. Całkowity koszt realizacji zadania wyniósł ponad 1 mln zł, w tym dofinansowanie z programu „Mój Rynek” prawie 600 tys. złotych. Prace budowlane rozpoczęły się 15 czerwca, a zakończyły 15 listopada 2012 r. W ramach przebudowy powstały 44 zadaszone stanowiska targowe, 26 niezadaszonych i 15 miejsc przeznaczonych pod sprzedaż z samochodu. W ramach zadania  wykonano również:  nową instalację oświetleniową, elektryczną, wodociągową, przyłącza kanalizacji deszczowej, nowe ogrodzenie, drogi wewnętrzne, chodniki oraz miejsca postojowe.


Program „Mój rynek” adresowany jest do miejscowości poniżej 50 tysięcy mieszkańców, co naturalnie wskazuje na miasta powiatowe.  Województwo dolnośląskie jako pierwsze  ogłosiło nabór wniosków (trwający od 12.09 do 31.10.2011). Limit środków dla województwa wynosił ponad 13,7 mln złotych, zaś pojedynczy beneficjent, tj. gmina, albo związek gmin mógł dostać dofinansowanie do wysokości miliona złotych. Złożono 20 wniosków, a dofinansowaniem objętych zostało 16 projektów.


Priorytety programu:
- stworzenie warunków do rozwoju sprzedaży bez udziału pośredników; świeże produkty, np. warzywa i owoce trafiają wówczas od rolnika prosto do kupującego; sami też często będziemy mogli lepiej sprawdzić pochodzenie towaru, w końcu handlarzem może być równie dobrze nasz sąsiad
 - podniesienie jakości samego sposobu świadczenia handlu, sprzedaż własnych produktów na czystym, zadaszonym, w pełni wyposażonym stanowisku.
- duże i nowoczesne targowisko, z wieloma sprzedawcami i kupującymi w perspektywie zapewne przyciągnie też ludzi innych profesji, poszukujących rynku zbytu dla własnych usług.