rozmiar czcionki: A | A | A

Miasto Dzieci 2014

10.07.2014 14:38

Chociaż na chwilę być dorosłym. Kto z nas w dzieciństwie o tym nie marzył? Górnik, programista, dziennikarz czy weterynarz – to tylko kilka zawodów w jakie co dzień wcielają się uczestnicy wyjątkowego projektu - „Miasto Dzieci”. Najmłodsi Dolnoślązacy mają własne miasto w Ślęzie koło Wrocławia, w którym uczą się, pracują i bawią. Dziś gościli u siebie Cezarego Przybylskiego – Marszałka Województwa Dolnośląskiego.

W Mieście Dzieci dzień zaczyna się od wizyty w urzędzie pracy, gdzie każdy wybiera jeden z 49 proponowanych zawodów i na jeden dzień zostaje np. ogrodnikiem, bankierem lub sprzedawcą. Aby miasto działało sprawnie, dzieci wybrały własnego prezydenta i radę miejską. Dziś spotkały się z gospodarzem województwa – marszałkiem Cezarym Przybylskim, który opowiedział uczestnikom półkolonii jak wygląda zarządzanie całym regionem.


Miasto Dzieci na Zamku Topacz to charytatywne półkolonie. Uczestniczą w nich dzieci w wieku od 6 do 16 lat mieszkające we Wrocławiu i w podwrocławskich gminach. Warsztaty odbywające się w Mieście Dzieci uczą oszczędzania i szacunku do pracy. Dzieci mogą wybrać na co chcą wydać zarobione w trakcie pracy lokalne monety. Jeśli nie skuszą się na rowery, deskorolki i słodycze, mogą odłożyć pieniądze na konto, a pod koniec turnusu odebrać zasłużone nagrody. W ten sposób zarabiają, bawią się i poznają rówieśników.


Dla dzieci, oprócz kilkudziesięciu stanowisk pracy, przygotowano też szereg rozrywek. Czekają na nie atrakcje sportowe, gry zespołowe i zajęcia artystyczne m.in. ścianka wspinaczkowa, mobilne miasto rowerowe, łuki, gra w bulle, ringo i frisbee oraz boisko do gry w gigantyczne piłkarzyki. W tegorocznej edycji Miasta Dzieci odbywają się dwa turnusy: pierwszy od pierwszego do czwartego lipca, a drugi od siódmego do jedenastego lipca.


Cały projekt objęty jest patronatem Marszałka Województwa Dolnośląskiego Cezarego Przybylskiego, Prezydenta Miasta Wrocławia Rafała Dutkiewicza i Wójta Gminy Kobierzyce Ryszarda Pacholika.