„Wszystkie kolory Kieślowskiego” w Brukseli

Współpracę z Kieślowskim na planie „Dekalogu” oraz trylogii „Trzy kolory” wspominali aktor Zbigniew Zamachowski i Dorota Paciarelli, wieloletnia współpracownica reżysera i dyrektor artystyczna odbywającego się od kilku lat na Dolnym Śląsku "Sokołowsko Festiwal Filmowy Hommage à Kieślowski". Spotkanie prowadziła Monika Zamachowska.

Swym talentem Krzysztof Kieślowski na trwałe zapisał się w historii kinematografii. Był jednym z tych, którzy nie bali się zadawać trudnych, czasem niewygodnych pytań. Dlatego jego filmy są najlepszą odpowiedzią na trudne czasy, w których żyjemy. Obrazy twórcy fascynują mnogością interpretacji i prowokują do refleksji nad własnym życiem i otaczającym światem.

Ludziom, z którymi pracował, Kieślowski dawał poczucie wolności, zaufania i akceptacji, przy jednoczesnej postawie nieodpuszczania, pracowitości i ogromnej odpowiedzialności. Reżyser słynął z niespotykanej wrażliwości i umiejętności oddawania na ekranie palety ludzkich uczuć, a także z niezwykłego poczucia humoru.

Goście opowiadali o współpracy i przyjaźni reżysera ze scenarzystą Krzysztofem Piesiewiczem i kompozytorem Zbigniewem Preisnerem.

Wspomnieniom towarzyszył wernisaż fotografii prezentujących życie i twórczość tego jednego z najwybitniejszych polskich twórców filmowych na świecie. Zdjęcia pochodziły z prywatnych zbiorów pani Marii Kieślowskiej i Fundacji Sztuki Współczesnej „In Situ”.