Uczeń Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Świdnicy mistrzem Europy
14.08.2015 09:23
W rozgrywających się w ostatni weekend w Estonii Szosowych Mistrzostwach Europy złoto dla Polski wywalczył w pięknym stylu Alan Banaszek - uczeń III klasy LO SMS , świdnickiej szkoły prowadzonej przez Samorząd Województwa Dolnośląskiego.
Z Alanem współpracował sześcioosobowy team kadry narodowej juniorów, w którego skład wchodziło również trzech innych uczniów szkoły: Szymon Sajnok, Damian Sławek i Dawid Gieracki. 124 - kilometrowa trasa nie należała do najłatwiejszych a najlepsi europejscy zawodnicy mężnie walczyli o podium. Świetna dyspozycja naszego ucznia/zawodnika, taktyka i ciężka praca zespołu oraz trenerskie wsparcie pokazało jednak, że z Polakami w peletonie należy się liczyć. Ubiegłoroczni bohaterowie : mistrz świata - Michał Kwiatkowski oraz triumfator Tour de Pologne - Rafał Majka pokazali światową klasę i przetarli szlaki. Zwycięskie etapy na najbardziej prestiżowych tegorocznych tourach - Tour de France czy Tour de Pologne pokazały, że absolwenci LO SMS - Rafał Majka czy Maciej Bodnar to już elita światowego kolarstwa. Do tej grupy pomału zbliżają się juniorzy 2015- Szymon Sajnok - V na Paryż Roubaix, którego wizerunek prezentowała czołówka filmowa, zapowiadająca Tour de Pologne, Damian Sławek - brązowy medalista mistrzostw Polski ze startu wspólnego, Mikołaj Sójka - brązowy medalista mistrzostw Europy w kolarstwie torowym czy w końcu Alan Banaszek . W koszulce mistrza Europy Alan będzie reprezentował nasz kontynent na mistrzostwach świata, które odbędą się we wrześniu w USA ( Richmond). I tam również będzie go wspierał silny zespół kolegów - również i tych ze szkolnej ławy. W kolarstwie szosowym na sukces lidera pracuje drużyna i mimo że linię mety pokonuje pierwszy - wszyscy są szczęśliwi, mając na uwadze świetnie wykonaną pracę. Jesteśmy niezwykle dumni z sukcesu naszych uczniów. Cały Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych w Świdnicy świętuje tak wielki sukces - jako zintegrowany team wspieramy się wzajemnie i dziś każdy czuje się zwycięzcą. Szczególnie cieszą się masażyści ze szkoły policealnej, którzy podczas prowadzonej odnowy biologicznej mieli możliwość współpracy z kolarzami. Zajęcia przyniosły obopólne korzyści - kolarzom ukojenie a masażystom inspirujące doświadczenie. Prace pod kierunkiem Pani doktor Anny Borgosz - Guźdy będą na pewno kontynuowane w przyszłym roku szkolnym i może niektórzy słuchacze zainteresują się szczególnie masażem sportowym. Oby tylko szkolni radiolodzy nie musieli oglądać zbyt dużo zdjęć rentgenowskich, wszakże kolarstwo to jednak bardzo kontuzyjny sport. W lekkich zadrapaniach mogą pomóc szkolne kosmetyczki, ale chyba raczej nie...